KRRiT też wątpi w sens tworzenia odrębnych polskich przepisów dla społecznościówek
media
Regulator rynku mediów elektronicznych w swojej opinii do projektu tzw. ustawy wolnościowej w oględnej formie wyraził to, na co wcześniej wyraźnie wskazywała branża internetowa – aby w kwestii regulowania Facebooka i podobnych serwisów oprzeć się na prawie Unii Europejskiej.
Chodzi o przygotowaną przez resort sprawiedliwości ustawę „o ochronie wolności słowa w internetowych serwisach społecznościowych”. Jej celem jest wprowadzenie instrumentów prawnych, dzięki którym użytkownicy mediów...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?