wydanie cyfrowe

Rosną czarne listy chińskich firm

772797_big_photo_image_photo_image
Na indeksie firm zakazanych jest m.in. firma SenseTime (jej siedziba na zdj.), która już poniosła wymierne straty z powodu amerykańskich sankcji / fot. Peter Parks/AFP/East News
Administracja amerykańska w ostatnim tygodniu objęła restrykcjami kilkadziesiąt spółek pochodzących z Państwa Środka
Większość nowych podmiotów trafiła na czarną listę w piątek. Stany Zjednoczone nakładają sankcje na przedsiębiorstwa technologiczne, biotechnologiczne oraz informatyczne, a także na instytucje naukowe. Jedną czarną listę prowadzi amerykański Departament Skarbu (USDT), drugą Departament Handlu (DOC). Umieszczenie firmy na pierwszej z nich oznacza, że amerykański kapitał nie może w daną spółkę inwestować. Waszyngton objął tym ograniczeniem osiem chińskich firm technologicznych. Jak wyjaśnia...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.