Wystarczyło wytrwać
FELIETONY
Realizm jest piękną cechą. W połączeniu z pewną dawką odwagi (bo jak inaczej przejść przez życie?) i chociażby zarysowaną wizją przyszłości jako szansy, a nie wyroku, zwiększa nadzieję, że widok własnej twarzy w lustrze nie będzie brzydził. W grudniu niejednemu się wydawało, że realizm podpowiada kapitulację: owszem, Solidarność brzydka nie była, ale ruscy nie pozwolą, SB nie pozwoli, poza tym u nas to zawsze się nie uda. Wśród ludzi, którzy lawirując pomiędzy czołgami a donosicielami, podjęli...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?