wydanie cyfrowe

Odrobina sprawiedliwego osądu

Kryzys migracyjny został sprowadzony do walki absolutnego dobra z absolutnym złem – próbując zrozumieć rozpaczliwą obronę polskiej granicy, staję się wspólnikiem rozgrzeszającym morderców
Ochrona polskiej granicy to jedna z bardzo niewielu kwestii, w której niemal bezdyskusyjnie popieram stanowisko rządu – choć mogę zżymać się na brak konsultacji z opozycją czy wprowadzenie zakazu wstępu dla dziennikarzy do strefy stanu wyjątkowego. Problem w tym, że ani ugrupowania opozycyjne, ani humanitarni moraliści nie przedstawiają spójniejszych pomysłów na odparcie czegoś, co jest sterowanym przez białoruskiego dyktatora, zapewne ze wsparciem Kremla, atakiem na nasze terytorium. To, że...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.