Polska równych ludzi
OBSERWACJE
Nowy kryminał Wojciecha Chmielarza powinien zainteresować czytelników również tej kolumny. I to nie tylko dlatego, że w tytule zawiera słowo „dług”.
Nie pisuję w tym miejscu o literaturze sensacyjno-detektywistycznej. Czasem sam się dziwię dlaczego? Choć konsumuję jej – a stawiam, że Państwo też – całkiem sporo. Zbrodnia ma przecież tak wiele nieodpartego czaru, że można chyba nazwać kryminały „nieformalną królową literatury”. I to się raczej – patrząc na nakłady – w najbliższym czasie nie...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?