Ciało obce
KULTURA
Rosja, mając mocarstwową czkawkę, jest jednocześnie niechlujna, jeśli chodzi o mapy – a one są kluczem do wyobrażenia sobie imperium. Raz na jakiś czas wybucha afera, bo obwodu kaliningradzkiego nie ma na mapie
Z Pauliną Siegień rozmawia Zbigniew Rokita*
fot. Renata Dąbrowska/Agencja Gazeta
Paulina Siegień dziennikarka, tłumaczka, etnografka, rosjoznawczyni i filolożka. Współpracuje z Krytyką Polityczną oraz Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego
Po wojnie Polska otrzymała niemal jedną trzecią Prus Wschodnich, a ZSRR – resztę. W 1945 r. przez moment wydawało się nawet, iż będziemy kontrolować całość tego terytorium, instalowały się już tam zalążki naszej administracji. Jednak...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?