Miała być bomba, wyszedł kapiszon
opinia
Generał dywizji i dwóch ministrów na tle bliżej nieokreślonego mężczyzny odbywającego stosunek z klaczą to jednak przesada, która nie może przynieść zakładanych korzyści propagandowych. MSWiA od początku tygodnia z uporem maniaka próbuje budować przekaz, według którego napierający na polską granicę migranci to terroryści, pedofile i zoofile. Jak zawsze w przypadku ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego hiperbola stosowana bez znajomości sztuki kompromituje całą narrację....
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?