Rewolucja w spłacie tarczy
praca
Jeśli firma zwolniła pracownika w czasie, gdy pobierała dofinansowania do pensji z tarczy antykryzysowej, zwróci tylko środki otrzymane na jego etat, a nie całą pomoc przyznaną na wszystkich zatrudnionych. Nie będzie musiała też oddawać całości dopłat, jeśli okaże się, że pojedyncze dofinansowania wypłacono na nieuprawnione osoby (np. na pracownika przebywającego na urlopie macierzyńskim). Jeśli przedsiębiorca musiał już oddać wszystkie pieniądze, to będzie mógł je odzyskać. Takie zmiany...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?