O „ustalonej kolejce kandydatów” do SN
opinia
W Polsce od kilku lat toczy się spór o reformy władzy sądowniczej, w tym również dotyczące procedury nominacyjnej sędziów, której nieodzownym elementem jest postępowanie przed Krajową Radą Sądownictwa. Dotychczas w naszej praktyce ustrojowej zostały przetestowane dwa jej modele. Ich cechy, jak w soczewce, uwydatniają się w procedurze awansowej sędziów.
Podwójna rola SN
Pierwszy, obowiązujący do 2017 r., charakteryzował się wyraźną dominacją środowiska sędziowskiego, które w istocie wskazywało...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?