wydanie cyfrowe

Sędzia koń

Te same osoby, które z pokpiwaniem odnosiły się do dyskusji o możliwości powołania konia na sędziego, wspierały równie absurdalne z punktu widzenia prawa twierdzenia
W prawniczej bańce twitterowej odbyła się niedawno dyskusja: czy koń może być sędzią. To oczywiście nawiązanie do historii o cesarzu Kaliguli, który rzekomo miał uczynić swojego ukochanego konia Incitatusa konsulem. Źródła nie potwierdzają prawdziwości tej anegdoty, jest to jednak dobry przykład na to, że kto ma władzę, może z nią zrobić wszystko. Część prawników wspiera podobny sposób myślenia o przywilejach władzy w interpretowaniu prawa. Figura sędziego konia dla niektórych komentatorów...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.