Co premier miał na myśli, gdy mówił o dezubekizacji
prawo
Byli funkcjonariusze pozwali Mateusza Morawieckiego za słowa o mordercach. Prokuratura odmawia wszczęcia śledztwa i tłumaczy słowa szefa rządu
Rok temu przy pomniku Poległym i Pomordowanym na Wschodzie na skwerze Matki Sybiraczki w Warszawie premier Morawiecki, komentując uchwałę Sądu Najwyższego z 16 września 2020 r. w sprawie ustawy dezubekizacyjnej (SN uznał, że czyny byłych funkcjonariuszy powinny być oceniane indywidualnie – red.), powiedział m.in., że jest to „wyrok części sędziów Sądu Najwyższego, który zwalnia z odpowiedzialności funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa i Służby Bezpieczeństwa. Tych, którzy mordowali polskich...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?