Brytyjscy pracodawcy zatęsknili za Polakami
londyn
Brytyjczycy nie chcą pracować w zawodach, w których dotychczas pracowali imigranci
Wielka Brytania zmaga się z największym od dekad niedoborem pracowników. To jeden z dotkliwszych efektów brexitu i pandemii
Puste półki w sklepach, gnijące owoce na drzewach, restauracje bez obsługi, niedobór leków w aptekach – od tygodni brytyjskie media donoszą o narastającym problemie, z którym zmaga się gospodarka. Brak pracowników dotyka wiele sektorów, od rolnictwa i handlu po budownictwo i domy opieki. Przede wszystkim dotkliwy jest brak kierowców ciężarówek, który poważnie zaburza łańcuchy dostaw. Obecnie firmy transportowe potrzebują od 90 do 100 tys. osób.
Tak znaczący niedobór ludzi za kółkiem to...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?