wydanie cyfrowe

Starcie lustrzanych populizmów

759694_big_photo_image_photo_image
Stołeczna Brasília. Maj, 2021 r. / fot. Joedson Alves/EPA/PAP
Na wypadek, gdyby konwencjo nalne metody walki o reelekcję zawiodły, prezydent Brazylii Jair Bolsonaro wymyślił sobie jeszcze broń atomową: zakwestiono wanie wyników wyborów
Brazylijska polityka nie ma wdzięku samby, ale ma w sobie nieco z capoeiry – narodowej sztuki walki, łączącej elementy tradycji afrykańskich niewolników, rdzennych ludów indiańskich i kultury specyficznie latynoskiej. Charakteryzuje ją m.in. przesada w gestach, akrobatyczne wywijasy i kopnięcia, częste uniki. Co prawda brutalność, właściwa niegdyś gangsterskiemu stylowi zwanemu carioca, w capoeirze niemal zanikła, ale w starciach politycznych wciąż ma się dobrze. Robociarz i komandos Ostatnie...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.