Deszcz podwyżek dopiero się zaczyna
finanse
Rządzący chcą ustawowo zwiększyć wynagrodzenia obecnego i byłych prezydentów
Wyższe pensje dla prezydenta i samorządowców, do tego mechanizm ich waloryzacji. PiS wnosi projekt ustawy i próbuje zaszachować opozycję w sprawie podwyżek dla polityków
Poselski projekt ustawy, zgodnie z zapowiedziami Prawa i Sprawiedliwości, trafił wczoraj do Sejmu. Wszystko wskazuje na to, że ustawa znajdzie się w porządku najbliższego posiedzenia. Autorzy przewidują znaczący wzrost wynagrodzeń dla kolejnej grupy polityków, także lokalnych. Przepis na podwyżki jest prosty: zwiększenie mnożników kwoty bazowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Według ustawy budżetowej na 2021 r. wynosi ona 1789,42 zł.
I tak w przypadku prezydenta...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?