wydanie cyfrowe

Śpieszmy się kochać spółki giełdowe

W tysiącach podręczników na temat oszczędzania, np. na emeryturę lub gorsze czasy, przeczytamy, że najlepiej inwestuje się te pieniądze, na których stratę możemy sobie pozwolić, najkorzystniej lokować środki na długie terminy (liczone w dziesiątkach lat, nie w miesiącach), i że wymarzonym momentem do działania są te okresy, w których większość komentarzy rynkowych jest pesymistyczna, zaś rynkowych optymistów ze świecą szukać. Jak zwykle z tak ogólnymi i prostymi zasadami bywa, zastosowanie ich...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.