Prywaciarze mają apetyt na więcej
KOSMOS
Kosmiczne przejażdżki Richarda Bransona i Jeffa Bezosa można krytykować jako fanaberie bogaczy. Ale mają oni ambicje znacznie większe niż wożenie na orbitę ludzi gotowych wysupłać ćwierć miliona dolarów
fot. Blue Origin/Cover-Images/East News
Rakieta New Shepard (bez kapsuły załogowej), która 20 lipca wyniosła na skraj kosmosu m.in. Jeffa Bezosa
Obydwa loty były starannie wyreżyserowanymi wydarzeniami marketingowymi: od przesłania, jakie Branson wygłosił podczas swojego lotu, aż do „konferencji” Bezosa (media mogły zadać tylko trzy pytania) po powrocie na Ziemię, podczas której miliarder zdjął z szyi łańcuszek, zszedł ze sceny i założył go matce. Krótko mówiąc, dużo uśmiechów, dużo wzniosłych...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?