Petrochemiczna fuzja nie wypali w tym roku
paliwa
Orlen chce do końca roku przedłużyć czas na wyłonienie nabywcy lub nabywców części aktywów Lotosu, co jest warunkiem przejęcia gdańskiej spółki – dowiedział się DGP
fot. Przemek Świderski/Reporter
Rafineria w Gdańsku należy do najnowcześniejszych zakładów na świecie
Według naszych informacji spółka „na dniach” spodziewa się odpowiedzi Komisji Europejskiej na wniosek o wydłużenie terminu, wysłany do Brukseli. Dodatkowy czas jest potrzebny Orlenowi, m.in. by umożliwić potencjalnym inwestorom, z którymi rozmawia, analizę szczegółów. – Orlen musi wydzielić 30 proc. rafinerii Lotosu „aktywo po aktywie”, co jest żmudnym procesem. Ponadto potencjalni inwestorzy...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?