wydanie cyfrowe

Przyłębska deprecjonuje Senat

Prezes Trybunału Konstytucyjnego nie zjawiła się w izbie wyższej, aby omówić sprawozdanie z działalności TK. Zdaniem ekspertów takie działanie może zostać uznane za delikt dyscyplinarny
Julia Przyłębska to pierwszy w historii prezes TK, który nie pojawił się w izbie wyższej parlamentu ani nie wysłał swojego przedstawiciela w celu zaprezentowania składanej corocznie informacji o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa trybunału. W oficjalnym piśmie skierowanym do senackiej komisji ustawodawczej prezes Przyłębska odmówiła udziału w posiedzeniu tej komisji zwołanym właśnie w tym celu. I wskazała, że powodem jest konieczność „ochrony Trybunału przed...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.