wydanie cyfrowe

Dobre relacje z Rosją? To se nevrátí

754809_big_photo_image_photo_image
Początkowo premier Babiš odmówił określenia działań Rosjan mianem aktu terroru, potem zaostrzył stanowisko / fot. Francisco Seco/AP/East News
Prawda o wybuchu we Vrběticach i ostry spór dyplomatyczny z Moskwą sprawiły, że liczące się partie nie chcą już mówić o pragmatycznych relacjach z Kremlem
Czeskie partie stoją już w blokach startowych przed przypadającymi za cztery miesiące wyborami. Gdy tydzień temu prowadząca w sondażach centrolewicowa koalicja Piraci i Burmistrzowie (PaS) prezentowała w Pradze kandydatów na posłów, miasto opuszczała ostatnia grupa wydalonych rosyjskich dyplomatów. Po ujawnieniu, że rosyjskie służby stały za wysadzeniem w 2014 r. składu amunicji, opinia publiczna oczekiwała ostrej reakcji. Dlatego przynajmniej na jakiś czas Czechy dołączyły do grona jastrzębi...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.