Francja nie czeka na Unię z regulowaniem sieci
internet
Paryż dąży do ustanowienia własnego prawa dla Big Techów, wyprzedzając europejskie rozwiązania. W Polsce na podobny scenariusz naciska Ministerstwo Sprawiedliwości
Francja nie czeka na europejską regulację odpowiedzialności platform internetowych za zamieszczane na nich nielegalne treści. Rząd w Paryżu przygotował poprawkę do ustawy o „wartościach republikańskich” mającą na celu walkę z mową nienawiści w sieci. Zmiana umożliwi m.in. nakładanie na Big Techy (firmy takie jak Facebook czy Google) kar finansowych o wartości do 6 proc. ich rocznego globalnego dochodu. Komisja Europejska potwierdziła nam, że Paryż zwrócił się już do niej o notyfikowanie swoich...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?