wydanie cyfrowe

Ten sowiecki upiór

753504_big_photo_image_photo_image
Iness Todryk-Pisalnik, Andrzej Pisalnik dziennikarze z Grodna, członkowie Związku Polaków na Białorusi. Na zdjęciu z synem Marcinem / fot. Maksymilian Rigamonti
Wy tego tutaj nie rozumiecie, ale na Białorusi wróciły czasy stalinowskie. Boże, tyle o tym pisaliśmy, opowiadaliśmy, jak to kiedyś było, jaki terror, jaki strach – i teraz sami się przekonaliśmy, jak to wygląda
Magdalena i Maksymilian Rigamonti Z Iness Todryk-Pisalnik i Andrzejem Pisalnikiem rozmawia Magdalena Rigamonti Białoruscy Polacy – to o was. Andrzej Pisalnik: Nie jesteśmy białoruscy. Jesteśmy Polakami na Białorusi. Iness Todryk-Pisalnik: Najbardziej mnie denerwuje, jak ktoś nas nazywa Polonią. My nigdzie i nigdy nie wyjechaliśmy. Ani nasi rodzice, ani dziadkowie. Nikt. To granica się przesunęła w 1945 r., a nie myśmy się przesunęli ze swoich gniazd, ze swojego miejsca. A.P.: Jeszcze raz:...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.