wydanie cyfrowe

Jak być przyzwoitym, czyli lęki i nadzieje George’a Orwella

752686_big_photo_image_photo_image
fot. BEW
Czy jednostka w epoce totalizmów może zachować indywidualność? Czy przyzwoitość wygra z obłędnym kultem władzy?
W roku 1985 Terry Gilliam – jeden z moich ulubionych reżyserów współczesnego kina – nakręcił „Brazil”, pastiszową, dystopijną tragikomedię o tym, jak wyglądałby totalitaryzm, gdyby stał się udziałem Anglików z ich tradycjonalizmem, dystansem, klasowością, biurokratyzmem i nadmierną skłonnością do eufemizmów. „Brazil” jest ewidentną wariacją na tematy Orwellowskie. Niemniej zapytany po latach o tę inspirację, Gilliam odparł: „Nie czytałem wtedy jeszcze «1984». I tak wszyscy wiedzieliśmy, co tam...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.