wydanie cyfrowe

Surowsze obostrzenia nie zatrzymają fali

Matematycy współpracujący z rządem przekonują, że zamknięcie państwa nie odwróci już trendu w rozwoju wirusa
fot. Tomasz Jastrzębowski/Reporter Część osób w otoczeniu premiera Morawieckiego przekonuje, że na radykalne rozwiązania z zamknięciem państwa jest już za późno 30 tys. mniej zgonów i milion mniej przypadków chorych na COVID-19 w pierwszej połowie tego roku – tylu śmierci i zakażonych uda się uniknąć dzięki obostrzeniom wprowadzonym podczas trzeciej fali epidemii. Matematycy z ICM Uniwersytetu Warszawskiego wyliczyli, jak zamknięcie przekłada się na rozwój epidemii. Z ich analizy wynika, że od...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.