wydanie cyfrowe

Domy pomocy w zapaści

750360_big_photo_image_photo_image
Strach przed zakażeniem w DPS pozostał, chociaż do 10 marca zaszczepionych zostało 74 proc. wszystkich mieszkańców / fot. Grzegorz Celejewski/Agencja Gazeta
Przed pandemią problemem był brak wolnych miejsc w DPS-ach. Dziś sytuacja staje się w wielu miejscach odwrotna: nie ma mieszkańców, a co za tym idzie – pieniędzy na funkcjonowanie
DPS w Pcimiu dla osób chorych i w podeszłym wieku właśnie zredukował liczbę miejsc z 75 do 55. Zwolnił też część kadry. Powód? Ponad 20 miejsc wolnych. Innymi słowy: brakowało mieszkańców. ‒ Takiego samorządu jak powiat myślenicki nie stać na utrzymanie placówki, do której trzeba dokładać tysiące złotych. Powiat ma obowiązek dbać o swoje placówki w kwestii remontów, utrzymania standardów. Jednak do pobytu danej osoby dopłaca gmina, a my ostatnio, mimo pytań, nie dostaliśmy z żadnej z naszych...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.