wydanie cyfrowe

Gdyby żył Bareja, nakręciłby film o zdalnym nauczaniu

Covidowy rok szkolny jest jedną wielką mistyfikacją, a system oceniania uczniów (klas IV–VIII szkół podstawowych i w szkołach ponadpodstawowych) przypomina sceny z filmów Stanisława Barei. Przykład? Jaś postanowił rzetelnie napisać pracę klasową, bez rodziców, korepetytorów i pomocy naukowych (dawniej się to nazywało: ściągi). Dostał trzy z minusem, a reszta kolegów i koleżanek same piątki i szóstki. Pomyślał: „Muszę to poprawić, bo 5+ dostał nawet Krzyś, który miał same jedynki i dwójki, gdy...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.