Zawsze sam
AMERYKA
Front arktyczny Uri sparaliżował Teksas na prawie tydzień. Padła sieć energetyczna i wodociągowa. Z powodu mrozów i zaczadzeń zmarło prawie 80 osób
Teksas nie zostałby tak ciężko doświadczony przez atak zimy, gdyby nie jego niechęć do wszystkiego, co wspólne i federalne
Dzień słoneczny, bez opadów, temperatury do 5 st. Celsjusza. Kolejny front arktyczny spodziewany w połowie weekendu. Prawdopodobieństwo kryzysu energetycznego jak w Teksasie: na szczęście bardzo niskie – tak w piątkowy poranek 19 lutego mówił do mnie z telewizora lokalny meteorolog ze stacji telewizyjnej CBS Denver.
I nie odmówił sobie przyjemności przypomnienia, że jesteśmy szczęściarzami, bo mieszkamy w stanie Kolorado, któremu zimy niegroźne. Polarny żywioł sprzed tygodnia, który tak mocno...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?