Pęknięcie demokratów
AMERYKA
Progresywiści skarżą się, że otoczenie Joego Bidena zdominował partyjny establishment, którego jedynym celem jest powrót do status quo sprzed prezydentury Donalda Trumpa
Nie republikanie, a przedstawiciele progresywnej frakcji demokratów najgłośniej krytykują ekipę Joego Bidena
Pierwsza kobieta na stanowisku sekretarza skarbu, pierwsza rdzenna Amerykanka w składzie rządu; pierwszy czarny szef Pentagonu; pierwsza dyrektorka Wywiadu Narodowego; pierwszy zdeklarowany gej na czele departamentu. Tak wygląda „gabinet przełamywaczy barier”, jak lubi nazywać swoich współpracowników Joe Biden, zaprzysiężony w środę 46. prezydent USA.
Zgodnie z obietnicami sformował ekipę, która – z grubsza – „wygląda jak Ameryka”. W sumie połowa 26-osobowego gabinetu, obejmującego...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?