Polski rodzic walczący
SPOŁECZEŃSTWO
Dom, praca, szkoła – osoby samotnie wychowujące dzieci są w czasie pandemii zdane na siebie
Przełom kwietnia i maja był dla Mariusza trudny. Żona właśnie trafiła na patologię ciąży i musiała zostać w szpitalu przez kilka tygodni, do samego porodu. Jemu zwalił się na głowę cały dom i na miesiąc został samotnym ojcem dwuletniej Izy. Żłobki akurat pozamykano, aby przeczekać pierwszą falę pandemii. Firmy Mariusza kryzys nie dotknął, nikt nie stracił pracy, ale wszystkich oddelegowano na pracę zdalną do odwołania. Dom stał się więc zakładem pracy i żłobkiem, a Mariusz zdobył nowe...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?