wydanie cyfrowe

Subtelna forma cenzury

PORTALE SPOŁECZNOŚCIOWE W OSTATNICH LATACH DE FACTO STAŁY SIĘ OPERATORAMI KLUCZOWEJ INFRASTRUKTURY. I DLATEGO POWINNY SIĘ SKUPIAĆ NA POPRAWIE SPRAWNOŚCI DZIAŁANIA I ZWIĘKSZANIU KOMFORTU UŻYTKOWNIKÓW, A NIE NA MODEROWANIU TREŚCI
Trumpowi odebrano megafon” – oznajmił nieco triumfalnie tygodnik „The Economist” w reakcji na zablokowanie profili odchodzącego prezydenta USA przez największe portale społecznościowe. W reakcji na szturm prawicowych radykałów na Kapitol Twitter zamroził nawet konta kilku sojuszników Trumpa, m.in. Michaela Flynna, byłego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego. Ostatnim zdjęciem zamieszczonym przez gospodarza Białego Domu na Instagramie jest baner zachęcający do udziału 6 stycznia w marszu pod...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.