Internet uodparnia prywatną konsumpcję na kryzys
statystyki
Druga fala pandemii uderzyła w polską gospodarkę, ale słabiej niż się można było spodziewać
Najbardziej ucierpiał handel stacjonarny, przemysł poradził sobie świetnie dzięki eksportowi, w całym sektorze przedsiębiorstw zatrudnienie spadło nieznacznie, a płace nawet wzrosły. Wstępne podsumowanie skutków listopadowego lockdownu, jaki wprowadzono w odpowiedzi na skokowy wzrost liczby nowych zakażeń, w oparciu o dane, które Główny Urząd Statystyczny publikował w ostatnich dniach, wypada całkiem nieźle.
Nie jest to oczywiście obraz pełny. W raportach GUS trudno znaleźć bieżące informacje...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?