Sanacja prasy
HISTORIA
Kiosk „Ruchu” na Dworcu Głównym w Warszawie, 1928 r.
Gdy piłsudczycy zdobywali władzę, wspierały ich nieliczne tytuły prasowe. Dekadę później tylko nieliczne ośmielały się ich jeszcze krytykować
Po wykupieniu przez PKN Orlen wydawnictwa Polska Press nie cichną spekulacje na temat tego, jak dalej może wyglądać „polonizacja mediów”. Według pogłosek teraz na celowniku znalazły sie kolejne podmioty: tytuły prasowe, portale internetowe i rozgłośnia radiowa. Czy plotki się potwierdzą? Oczekując na rozwój sytuacji, warto przypomnieć sobie, jak rządzący nie tyle „polonizowali”, ile nawracali na właściwy światopogląd gazety w II RP.
Po zamachu
„Staję do walki, jak i poprzednio, z głównym złem...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?