wydanie cyfrowe

Podatek podnosi inwestycje

Gdy rządy obniżają podatki, to zazwyczaj towarzyszy temu opowieść, że się ten budżetowy ubytek całej gospodarce i społeczeństwu po prostu opłaci. Po latach okazuje się, że była to tylko ideologiczna zasłona dymna. Skorzystał z niej w 2003 r. prezydent George W. Bush, aby zredukować najwyższą stawkę podatku od dywidendy z 39 do 15 proc. Jego administracja argumentowała, że taki krok przyczyni się do pobudzenia inwestycji prywatnych w gospodarce. Bo w rękach ludzi przedsiębiorczych miał...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.