Strach i pesymizm
AMERYKA
61 proc. Amerykanów obawia się bratobójczego rozlewu krwi po wyborach. Połowa przyznaje, że zaopatrzyła się w zapasy żywności i artykułów pierwszej potrzeby – po części ze strachu przed wojną
Więc co tam u was? – zapytała swoich fanów na Face booku kilka dni przed wyborami Sandra Boynton, jedna z najbardziej znanych autorek i ilustratorek książek dla dzieci w USA. Do postu dorzuciła rysunek kota z przerażeniem w oczach, wyglądającego tak, jak gdyby ktoś go właśnie wyciągnął z wirówki. W ciągu dwóch godzin pod wpisem pojawiło się już kilka tysięcy komentarzy. Jako jedna z pierwszych zareagowała Kari McPherson, urzędniczka z Aurory w Kolorado: „Nie jest OK. Chce mi się rzygać, gdy...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?