wydanie cyfrowe

Na makijażu się nie skończyło

739180_big_photo_image_photo_image
fot. mat. prasowe
Podobno minister Jacek Sasin ma makijażystkę. Zapłacił jej 10 tys. zł za to, żeby ogarniała go przed wszystkimi wystąpieniami publicznymi. Nie wiem, jak to ująć tak, żeby nikogo nie obrazić, ale chyba się nie da, więc napiszę wprost – równie dobrze można by wydać 100 tys. zł na tuning Fiata Multipli. Na niektórych modelach takie zabiegi po prostu nie działają. O wiele częściej tylko pogarszają sprawę. Piszę to z perspektywy człowieka, który ma czoło łagodnie przechodzące w plecy, w związku z...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.