Powinniśmy się najpierw porządnie zwojtylizować
ROZMOWA MAZURKA
Maciej Zięba OP dominikanin, teolog, publicysta
Wielu biskupów uznawało, że jak się sprawcę przeniesie, zmusi do terapii, to problem zniknie. Dziś wiemy, że robili źle, ale proszę poczytać literaturę naukową z lat 90. i wcześniejszą
Z Maciejem Ziębą OP rozmawia Robert Mazurek
Co poszło nie tak?
Sądzę, że najsłabszą stroną pontyfikatu Jana Pawła II była polityka personalna.
Papież nie znał się na ludziach?
Bazował na decyzjach przygotowanych przez współpracowników i wykazywał się daleko posuniętym zaufaniem do ludzi.
Był łatwowierny?
Nie podejrzewał, że ktoś go chce oszukać, to nie mieściło mu się w głowie. Swoją drogą teraz widzimy, że choć od 15 lat Ojca Świętego nie ma, to jakiegoś przełomu w nominacjach biskupich i...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?