wydanie cyfrowe

Mocno schorowany Biały Dom

738201_big_photo_image_photo_image
Franklin Delano Roosevelt, Nowy Jork, 1941 r. / fot. Everett Collection/East News
Gdy lokator Białego Domu kicha, cały świat powinien mieć katar. W praktyce nic takiego się nie dzieje, bo od ponad stu lat zdrowi prezydenci USA są wyjątkami potwierdzającymi regułę
Pomimo wieku i nadwagi prezydent Donald Trump do zeszłego tygodnia mógł uchodzić za okaz zdrowia. Przynajmniej fizycznego, bo amerykańscy psychiatrzy chętnie diagnozowali u niego liczne zaburzenia psychiczne. Minęły trzy lata od zaprzysiężenia Trumpa, podczas których świat polityki i rynki finansowe przywykły do niego. Jednak w końcu nadszedł kryzys, którego tak się obawiały – ale jego sprawcą nie jest prezydent, lecz SARS-CoV-2. Koronawirus zaatakował Biały Dom, i to miesiąc przed wyborami....

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.