Kto będzie płakał po Ministerstwie Cyfryzacji
kadry
O jego likwidacji mówiło się niemal od chwili utworzenia. Przypieczętowanie tej decyzji akurat dziś może być jednak przedwczesne
‒ To jest eksperyment – mówi Wiesław Paluszyński, prezes Polskiego Towarzystwa Informatycznego, komentując restrukturyzację rządu, w wyniku której zlikwidowano Ministerstwo Cyfryzacji, a informatyzacja przeszła do KPRM. ‒ Jednym z celów zmiany jest zwiększenie skuteczności rządu. KPRM ma teraz na stanie informatyzację, obok „członkostwa RP w UE”. Unijne sprawy wymagają działań ponad resortowymi podziałami. Jeśli tak samo będzie ze schedą po MC, to może oznaczać wzmocnienie tej tematyki. Bo...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?