Polska nie ma czego blokować. Na razie
wspólnota
Minister spraw zagranicznych RP Zbigniew Rau (z prawej) i szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas
Z Brukseli płyną sygnały, że Polska straszy wetem, jeśli Unia Europejska będzie parła do powiązania finansowania z praworządnością. Polskie źródła te doniesienia dementują. Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński nazywa to szukaniem kozła ofiarnego i wskazuje na Holandię jako kraj, który będzie miał większe problemy z ratyfikacją, bo dla Holendrów wielkość budżetu jest zbyt duża. Niemcy, którzy sprawują przewodnictwo w Radzie UE, pod koniec września mają przedstawić nową propozycję...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?