Nie będzie wsparcia bez planu
górnictwo
Mniejszy popyt na węgiel ze strony energetyki będzie oznaczać likwidację pięciu–sześciu kopalń tylko w PGG – oceniają związkowcy
Związkowcy zapowiadają, że nie wrócą do rozmów z rządem bez spotkania z premierem. Bez kroplówki z PFR Polskiej Grupie Górniczej może wkrótce zabraknąć na pensje
Polski Fundusz Rozwoju, by udzielić wsparcia spółce w ramach Tarczy Finansowej, potrzebuje planu restrukturyzacji. Jego podwaliny miał wykuć specjalny zespół ds. programu naprawczego dla górnictwa. Powołano go po tym, jak w lipcu zarząd Polskiej Grupy Górniczej i wicepremier Jacek Sasin wycofali się z przedstawiania oprotestowanego przez związki programu zakładającego likwidację kopalni Ruda i Wujek. Zespół z udziałem przedstawicieli związków i rządu miał wypracować „akceptowalne społecznie”...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?