Trump ma swoje Camp David
geopolityka
Prezydent USA z ministrem spraw zagranicznych Bahrajnu
Podpisane wczoraj w Waszyngtonie porozumienie między Izraelem a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi oraz Bahrajnem pod auspicjami USA na lata zamyka pomysł budowy państwa palestyńskiego według zasady two-state solution. Stany Zjednoczone kuszą również Arabię Saudyjską normalizacją stosunków z Jerozolimą. Sunniccy gracze z Zatoki Perskiej nie mówią „nie”, bo obawiają się wzrostu znaczenia ekspansywnego szyickiego Iranu. Największe korzyści ma jednak sam Donald Trump, który rozegra porozumienie...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?