Na kłopoty Biernacki
HISTORIA
Członkowie PSL „Piast” w drodze na kongres Centrolewu w Krakowie. 1930 r.
Piłsudski tolerował opozycję, dopóki była podzielona. Gdy się zaczęła jednoczyć, znalazł na nią dwa lekarstwa, nazywały się Brześć i Kostek -Biernacki
Od marszałka Piłsudskiego ustnie otrzymałem następujące dyrektywy: stosować wobec aresztowanych ściśle regulamin tamtejszego więzienia śledczego, zabezpieczyć dobrze od wewnątrz więzienie, ażeby nie udało się nikomu zbiec bądź też żeby nie udało się odbić więźniów ze strony zewnętrznej przez demonstrującą ludność” – wspominał płk Wacław Kostek-Biernacki, dowódca 38. pułku piechoty. W połowie sierpnia 1930 r., podczas letnich manewrów na poligonie pod Leżajskiem, nagle dostał rozkaz, by...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?