Ucząc zdalnie, szkoły nie mogą zapominać o ochronie danych osobowych zarówno dzieci, ich rodziców, jak i nauczycieli
SAMORZĄD I ADMINISTRACJA
Bezpieczne oprogramowanie do prowadzenia lekcji i procedury postępowania w sytuacjach awaryjnych – to podstawy, jeżeli szkoły chcą działać zgodnie z RODO i dbać o prywatność uczniów oraz pracowników placówek oświatowych. A także, by uniknąć kar od organu nadzorczego
Nie da się ukryć, że konieczność szybkiego wdrożenia nauczania zdalnego z powodu pandemii nie pozwoliła w kwietniu szkołom odpowiednio się przygotować pod kątem zapewnienia bezpieczeństwa prywatności oraz ochrony danych osobowych uczniów, opiekunów oraz nauczycieli. – Z tego też powodu w części placówek początkowo panował spory chaos. Brakowało sprzętu, oprogramowania i odpowiednich procedur na wypadek awarii technicznych czy pojawienia się na lekcji osób nieproszonych – przyznaje Anna Pielok,...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?