wydanie cyfrowe

Agonia reżimu

728779_big_photo_image_photo_image
Białorusini wyszli na ulice tuż po zamknięciu lokali wyborczych 9 sierpnia. Od tego czasu w całym kraju trwają protesty i wiece / fot. Tatyana Zenkovich/EPA/PAP
Nawet jeśli Alaksandr Łukaszenka utrzyma władzę, ze wszystkich argumentów pozostanie mu tylko siła. Mało kto wątpi, że to początek końca jego rządów
Czy to, co od niemal tygodnia dzieje się na Białorusi, można porównywać do ukraińskiego Majdanu? Pytanie nasuwa się samo, bo dotyczy narodu najbliższego Ukraińcom pod względem historycznym, językowym czy kulturowym. Ale podobne analogie, choć atrakcyjne, są niepełne, a przez to fałszywe. Na pewno jednak to, co widzimy w Mińsku i innych miejscowościach, nie przypomina niczego, co widzieliśmy dotychczas w tym kraju. Współpracownicy Swiatłany Cichanouskiej, z którymi rozmawialiśmy, opowiadali o...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.