Raz, dwa, trzy, następny będziesz ty
SPOŁECZEŃSTWO
Mieszkańcom trudno zrozumieć, dlaczego u nich działalność trzeba zamknąć, a kilometr dalej już nie. A samorządy nie są pewne, dlaczego ich powiat trafił na listę
Ten czwartek zapamiętam do końca życia – denerwuje się jeden z właścicieli domów weselnych w Nowym Sączu. W sobotę miała być impreza na 140–150 osób. Tyle, na ile pozwala ogólnopolski limit. – I klapa. Jeszcze w środę wszystko ustalaliśmy z parą młodą, a w czwartek już byli u mnie z płaczem. Minister zdrowia sobie coś tam zakaże, a tu, po drugiej stronie, są dramaty ludzkie – dodaje.
W zeszłym tygodniu resort zdrowia ogłosił listę powiatów, w których wprowadzono restrykcje: nakaz noszenia...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?