Europejska branża turystyczna tęskni za Amerykanami
usługi
Rządy na południu Europy szukają sposobu na zwiększenie liczby przyjezdnych, jednocześnie zaostrzając środki bezpieczeństwa na miejscu
Gospodarki uzależnione od rekreacji robią, co mogą, by przyciągnąć jak najwięcej podróżnych
Otwarcie granic na przełomie czerwca i lipca spowodowało, że mieszkańcy północy Europy ruszyli na południe. Jest już jednak jasne, że Hiszpanom, Włochom, Grekom i Chorwatom nie uda się nadrobić strat spowodowanych zamknięciem. Turystyka stanęła na prawie trzy miesiące, a i dzisiaj wielu Europejczyków w obawie przed zakażeniem zamiast urlopu nad Morzem Śródziemnym wybiera wypoczynek we własnym kraju. Grecki resort turystyki szacuje, że w tym roku przyjazdów będzie tam o jedną czwartą mniej niż...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?