wydanie cyfrowe

Rząd przygotowuje się do edukacyjnej hybrydy

727301_big_photo_image_photo_image
Szkoły powinny zostać zamknięte gdy będzie 50 chorych na 100 tys. mieszkańców / fot. Wojciech Wojtkiewicz/Kurier Poranny/Gazeta Współczesna/Polska Press/East News
Nawet kilkukrotnie może wzrosnąć liczba chorych z koronawirusem po otwarciu szkół – wynika z modeli wypracowanych przez zespół współpracujący z rządem
Ile dokładnie, nie wiadomo – bo nie ma wiedzy, jak dzieci roznoszą wirusa. – Przyjęliśmy kilka modeli, bo nie wiemy, jaka jest transmisja wśród młodych, na pewno znacznie niższa niż wśród dorosłych. Jest potwierdzony przykład chorego nastolatka, który miał kilkadziesiąt kontaktów, a mimo to nikogo nie zaraził – mówi dr Franciszek Rakowski z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania UW. Epidemiczny krajobraz po powrocie uczniów do ławek może być podobny do tego z kopalni: od ogniska do ogniska....

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.