Drogie garnki to wyzysk. Będzie można się sądzić
prawo
Osoba, która zawrze skrajnie niekorzystną dla siebie umowę, będzie mogła ją w prosty sposób zakwestionować. I to nawet po wielu latach
Rozwiązanie takie ma – w opinii Ministerstwa Sprawiedliwości – poprawić sytuację tysięcy obywateli, którzy np. z powodu fatalnej sytuacji finansowej bądź niedołęstwa umówili się na coś, co już na pierwszy rzut oka jest dla nich niekorzystne. Przykłady?
70-letnia kobieta zawierająca umowę przeniesienia własności mieszkania na rzecz tzw. funduszu hipotecznego w zamian za comiesięczne świadczenia finansowe (rentę) w maksymalnej łącznej wysokości 20 proc. wartości nieruchomości (po wypłaceniu tych...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?