Epidemia zapomnienia
HISTORIA
Lotnicze pogotowie ratunkowe, warszawski Gocławek, luty 1967 r.
O pandemiach ostatniego stulecia się nie pamięta. Czasem nikną w cieniu innych wydarzeń, czasem są celowo wymazywane przez władzę. Tak właśnie stało się w Polsce z grypą Hongkong
Wbrew opiniom z pierwszych tygodni po uderzeniu koronawirusa nic nie wskazuje na to, by pandemia rzeczywiście miała w jakikolwiek sposób zmienić świat. Trzęsie i zatrzęsie jeszcze bardziej gospodarką, może zwiększy przestrzeganie zasad higieny, ale nie zmieni ani sytuacji geopolitycznej, ani mentalności. To ostatnie już widać. Nadwiślańskie bulwary roją się od ludzi na leżakach – tylko alkoholu jakby mniej, bo policja pilnuje, choć niezbyt natrętnie. Znajomi znów podają sobie rękę i całują się...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?