Szpieg czy ofiara wojny ekonomicznej
TECHNOLOGIA
Coraz więcej krajów myśli o zablokowaniu dostępu do najpopularniejszej aplikacji na świecie. Oficjele twierdzą, że firma zarządzająca serwisem TikTok może działać na zlecenie rządu w Pekinie
Najpopularniejsi amerykańscy influencerzy na TikToku zaczęli publikować filmy, w których żegnają fanów i jednocześnie zachęcają do śledzenia profili w innych mediach społecznościowych. Wielu specjalistów ocenia, że groźba wyrzucenia chińskiej aplikacji z amerykańskich wersji elektronicznych sklepów Google’a i Apple’a może ziścić się w najbliższych tygodniach; podobne kroki rozważają też Wielka Brytania i Australia. Oficjalnym powodem są podejrzenia dotyczące zbierania przez aplikację danych...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?