Wirusowa wojna zastępcza
ŚWIAT
Ormiański duchowny Ter Abel modli się o pokój, 15 lipca 2020 r., granica armeńsko-azerbejdżańska
Armenia i Azerbejdżan toczą największą od czterech lat bitwę graniczną. Kontrolowana eskalacja konfliktu jest korzystna dla obu stron, bo odwraca uwagę od skutków pandemii
W niedzielę po południu resort obrony Azerbejdżanu poinformował, że armeńska artyleria zaczęła ostrzał, więc Azerowie przeszli do udanego kontrataku. Po trzech kwadransach odezwał się Erywań. Rzecznik resortu obrony oświadczył, że azerscy żołnierze dwukrotnie naruszyli granicę z Armenią, ale zostali odparci. Od tej pory trwają regularne starcia z wykorzystaniem piechoty, ciężkiego sprzętu, dronów, a nawet internetowych hakerów.
Erywań informuje o czterech ofiarach śmiertelnych po swojej...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?